Pages

Sunday, 3 February 2013

Racuchy

IMG_3860-2

Racuchy are kind of pancakes baked in Poland. Usually they are made with yeast, soured milk, curd etc. They are often made with fruits. It is our family tradition to have them on Friday.

I want to share with you a very simple recipe. When Jagna made it at school all kiddos were delighted. Normally, you bake them on pan and they look these on this picture. I wanted try how it is to bake them in waffle iron and therefore, they have somewhat untraditional look. 

What you need (makes 4-6 servings):

- 200 g curd or thick yoghurt
- 1/2 glass of milk (less if your yoghurt is more liquid)
- 2 eggs
- 100 g flour
- 3 spoons of sugar
- 1 package vanilla sugar
- oil
- jam/powdered sugar/maple syrup

In a bowl mix curd/yoghurt with milk, sugar and 2 yolks. You might want to add a bit of lemon juice and lemon zest. Add flour and mix well. Wisk egg whites and mix them with the batter. With a spoon put portion of batter on hot pan. Bake them until golden brown and turn to the other side. Serve warm with jam/sugar/maple syrup. First portion is usually spoiled so do not worry! You just need to find out when is the best moment to turn them.

Bon appetite!

IMG_3858-4

Dla większości Polaków piątkowy obiad kojarzy się z rybą, ale dla nas to dzień naleśnikowy, a od jakiegoś czasu racuchowy. Niedawno odkryłam przespis na wspaniałe racuszki. Jagna zrobiła je z pania ze świetlicy szkolnej I wszystkie dzieci stwierdziły, że takich dobrych naleśników jak te “polskie” to jeszcze nie jadły. W Holandii nie jada się racuchów, więc dla dzieci tutejszych to naleśniki :)

My zwykle robimy je na patelni, ale ostatnio naszła mnie ochota, żeby spróbować w gofrownicy I muszę przyznać, że poszło to wyśmienicie.

Co potrzeba na 4-6 porcji:

- 20 dkg twarogu lub gęstego jogurtu
- 1/2 szklanki mleka
- 2 jajka
- 10 dkg mąki
- cukier waniliowy
- 3 łyżki cukru
- olej do smażenia
- cukier puder/konfitura/dżem itp

W misce należy wymieszać rozkruszony twaróg z mlekiem, żółtkami I cukrem. Można dodać sok I skórkę z cytryny. Do tej masy wmieszać mąkę a na koniec, delikatnie, ubitą pianę z białek.

Łyżką kłaść masę na rozgrzany tłuszcz I smażyć na zloty kolor. Pierwsza porcja jest zwykle nieudana, więc się nie zrażajcie!

Smacznego!

5 comments:

  1. o matko Marys, wyglądaja tak apetycznie... a ja musze zrzucic kilka kilo buu:(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja też muszę.. parenaście kg....

      Delete
    2. haha to moje kilka, blizej nascie jest( ale czlowiek lubi sie oszukiwac:P)

      Delete
  2. o w gofrownicy - to mi przypomniało jakim powodzeniem się u nas gofry cieszą, a dawno nie robiłam ;)
    A przepis spróbuję koniecznie! ;)))))

    ReplyDelete
  3. Takiego przepisu nie znałam - chętnie skorzystam :)

    ReplyDelete

Thanks a lot for your comments!/ Bardzo dziekuje za komentarze!