Sunday 14 October 2012

Zoutenlande

Last week my parents paid us a few days visit. In the weekend we went together to Zoutelande in the province of Zeeland (not New Zeland, just to be sure). We were blessed with fantastic weather and great mood, what more do you need?

W zeszłym tygodniu odwiedzili nas moi rodzice. W weekend wybraliśmy się nad morze do Zoutelande w Zelandii (nie w Nowej Zelandii, tak dla pewności). Pogoda była cudna, humory dospisały, więc czego więcej trzeba?

IMG_2264IMG_2266IMG_2273IMG_2281IMG_2283IMG_2287IMG_2303IMG_2286IMG_2326IMG_2329IMG_2310IMG_2314IMG_2330IMG_2335IMG_2354IMG_2325IMG_2359IMG_2363IMG_2367IMG_2369IMG_2371IMG_2415IMG_2401IMG_2412IMG_2391IMG_2420IMG_2428IMG_2429IMG_2455IMG_2364IMG_2365IMG_2453

10 comments:

  1. Marysiu, cuda tu pokazujesz! Zakochałam się w tym zdjęciu z Jagna i Wojtkiem na laweczce, slicznosci i jaką siostrzana miłość :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Aniu, to moje ulubione, jest takie autentyczne.

      Delete
  2. Ale łopaty mieliście profesjonalne :)pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Łopaty są zawsze w bagażniku bo mąż je do pracy wozi. Mogliśmy jeszcze inne sprzęta wyciągnąć i zrobić wrażenie na innych użytkownikach plaży :)

      Delete
  3. Babcia-laseczka, dziadek przystojniak :) Zdjęcie rewelacja, ale Jagna najlepsza!!!! To jest talent!!! Marysia musimy jej zdrobić profesjonalną sesję ona jest świetna i fotogeniczna. Jestem zachwycona jej ostatnimi zdjęciami. Myślałam, że to Wojcio jest najlepszym modelem w rodzinie a tu taka niespodzianka. Całuski dla Was wszystkich od nas wszystkich. Sio-stąd

    ReplyDelete
  4. Wiem, że jest świetna, to w końcu moja córka!

    ReplyDelete

Thanks a lot for your comments!/ Bardzo dziekuje za komentarze!