Monday 19 November 2012

Anouska

Last weekend I was staying at my friends’ place. First we went to see “Breaking Dawn” part 2 and then in the Sunday morning I was supposed to make a photoshoot of her daughter Anouska for who I made this organizer. The weather was pretty bad as it was raining the whole morning. I took some pictures but I was sure there will come nothing nice from them. Back at home I was very pleasantly surprises with the photos I took. Anouska is very funny little person and I think you can easily see this on the images. Her mother already booked next session.

anoushka1.jpg-1

Ubiegły weekend spędziłam częściowo u mojej koleżanki, z którą najpierw poszłyśmy do kina (sobota wieczór) na ostatnią część “Zmierzch” a w niedzielę miałyśmy zrobić sesję zdjęciową jej córeczki Anouski (Anuszki). Pamiętacie może ten organizer? On był właśnie dla niej zrobiony.

Niestety w nidzielę rano pogoda była nie najlepsza bo wciąż padał deszcz. Trochę razem pospacerowałyśmy a ja w tym czasie pstryknęłam parę zdjęć. Nie miałam specjalnych oczekiwań, ale w domu całkiem miło mnie one zaskoczyły. Anouska jest bardzo żywą i zabawną dziewczynką i to chyba dobrze widać na tych zdjęciach.  Jej mama zamówiła już sobie kolejną sesję.

anoushka1.jpg-2

3 comments:

  1. Fajne zdjęcia. Anuszka to chyba bardziej do taty podobna niż do mamusi :) Taka fajniutka dzieweczka, szkoda, ze w czapce.

    ReplyDelete
  2. Co ty piekna po mamusi:-)) dziekujemy za piekne zdjecia marysiu!

    ReplyDelete
  3. To moze kompromis: podobna bardziej do taty, ale piekna jak mama :)

    ReplyDelete

Thanks a lot for your comments!/ Bardzo dziekuje za komentarze!