Czytam i ciesze sie ogromnie, ze wrocilas do prowadzenia bloga, bo dziuuura straaaszna w internecie byla, ale dotychczas nie udawalo mi sie wstawic komentarza, pojecia nie mam dlaczego.
Znam te tkaniny i nieraz mnie korcilo, zeby je kupic, ale jednak inne bardziej przekonujace byly. sa dosc "masywne", wiec ciekawa jestem bardzo, co z nich wymyslisz. zaslony czy pokrowce na krzesla/ kanapy to jakby z deka male wyzwanie dla Twojej kreatywnosci ;)
cześć Marysiu...
ReplyDeletemoże torebkę uszyjesz ?
Zimno :)
DeletePoduchy albo narzuta dla Wojtka?
ReplyDeleteTez zimno, ale fajnie, ze sprobowalas :) Pokaze po Swietach. Pozdrawiam.
DeleteCzytam i ciesze sie ogromnie, ze wrocilas do prowadzenia bloga, bo dziuuura straaaszna w internecie byla, ale dotychczas nie udawalo mi sie wstawic komentarza, pojecia nie mam dlaczego.
DeleteZnam te tkaniny i nieraz mnie korcilo, zeby je kupic, ale jednak inne bardziej przekonujace byly. sa dosc "masywne", wiec ciekawa jestem bardzo, co z nich wymyslisz. zaslony czy pokrowce na krzesla/ kanapy to jakby z deka male wyzwanie dla Twojej kreatywnosci ;)
a, niemal zapomnialam o Twoich organizerach. No prosze, od razu mam pomysl na szycie :D (Nie)cierpliwie poczekam, co wykombinujesz.
Deletenie wiem co to będzie, ale poczatek wygląda obiecująco.....:-)
ReplyDelete