Ktora z pan nie lubi przy pracy delektowac sie dobra herbata? Ja bardzo! Zreszta nie tylko przy pracy. Z mojej glebokiej milosci do herbaty i szycia powstal nowy igielnik, wlasnie w ksztalcie filizanki do herbaty.
Na wypadek gdyby ktos chcial sobie sprawic podobny igielnik przygotowalam wzor z opisem w wersji pdf. Broszurka liczy sobie 9 stron i zawiera zdjecia ilustrujace wiekszosc etapow powstawania igielnika. Mozna ja kupic tutaj na dole postu a niedlugo pojawi sie tez w moim sklepiku etsy.
Z okazji wydania nowego wzoru, juz tradycyjnie, oglaszam rozdawnictwo. Jesli ktos jest chetny na wzor to prosze zostawic do konca wrzesnia komentarz pod tym postem i wstawic informacje na swoim blogu. Jesli sie bloga nie posiada to trzeba zostawic w komentarzu adres e-mail. Zapraszam!
Who doesn’t like to drink a tea while working? I love that! And not only then. From my love for tea and sewing a tea cup pincushion was created.
If you would like to make yourself such pincushion I made a pdf tutorial. The e-book consist of 9 pages and contains a step-by-step tutorial and templates. Most of the steps are illustrated with pictures. You can buy it here or wait a while and buy it via Etsy.
I decided to give one copy to a person that will leave a comment under this post until end of September and will put a info on a sidebar of her/his blog. If you do not have a blog, leave your e-mail.
Price/cena; 4.0 euro
Ech, Marysiu znowu Ci cudo wyszło:) A ja się załapałam na wyprzedaż na bazarze w wakikiki i kupiłam sobie chyba z osiem różnych materiałów (1 euro za metr), podeśle ci fotkę w weekend, może Ci się coś spodoba;)
ReplyDeleteświetna
ReplyDeleteWow! Szczęka mi opadła! Genialne! PIękna kwiatowa filiżanka i boskie kropkowe wypełnienie! Jak herbata z mlekiem! Boskie!
ReplyDeletewitaj :) gdzie byłaś jak Cię nie było :)
ReplyDeletefiliżanka cudowna! uwielbiam takie motywy. Ja już wygrałam czajniczek,więc nie będę pazerna i zostawię miejsce w losowaniu innym chętnym. Jest cudowny!
allo Marysiu:)piekna porcelana piekna:)zazdroszcze pomyslu..my juz w domu jestesmy, choc obecnie z ospa:)cieplo pozdrawiamy
ReplyDeleteallo Marysiu:)piekna porcelana piekna:)zazdroszcze pomyslu..my juz w domu jestesmy, choc obecnie z ospa:)cieplo pozdrawiamy
ReplyDeleteOch, świetna! Bardzo bym chciała poznać tajniki wykonania takiej filiżanki cudnej, zwłaszcza, że ostatnio próbuję zaprzyjaźnić się z maszyną:) Przejrzałam też poprzednie Twoje prace, bo znowu miałam troszkę zaległości i zachwycam się!
ReplyDeleteBardzo mi się podoba, jak zresztą wszystko u Ciebie, więc ja będę bardzo pazerna i na tak cudny komplecik się zapisuję z wielką przyjemnością!!! Pozdrawiam :)
ReplyDeleteDzień Dobry
ReplyDeleteWpisuje się Ada,która po filiżankę
tutaj wpada.
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
padłam z wrazenia
ReplyDeleteja chcceja chce! bojeste ogromn ie ciekawa jak to sie robi;d
ReplyDeletePoprzednim razem nie miałam szczęscia, to może tym razem się uda i ja wylosuję wzór na ten apetyczny igielnik :-)
ReplyDeleteFantastyczna filiżanka i jaka praktyczna! Ustawiam się w kolejce, bo uszyć takiej nie jestem w stanie.
ReplyDeleteTo może mnie się uda :)
ReplyDeleteJak to możliwe, żeby robić coś tak pięknego?? Masz niesamowite pomysły :) Szacuneczek ;)
ReplyDeleteHow appropriate! I just came to tell you a little idea that I thought would be perfect for your style. And it is about tea! What do you think of a white wool tea cozy with this quote stitched in red or maybe orange? "A woman is like a teabag. You never know how strong she is until she gets into hot water." - Eleanor Roosevelt
ReplyDeleteOj, to ja też chętnie spróbuję szczęścia! :) .... no i na dłużej zostanę niezależnie od okoliczności... ;)
ReplyDeletebardzo ładny igielnik, można się pomylić z prawdziwa
ReplyDeletewww.bizugagipy.blox.pl
to ja też się ustawię w kolejce :) chociaż podejrzewam, że synek by mi to cudo zakosił :)
ReplyDeletehttp://tuometar.blogspot.com/
Cudne candy ,wiec zapisuję się w kolejkę:)
ReplyDeletelunka64@gazeta.pl
Trafiłam tu przypadkiem, ale zachwyciły mnie Twoje dzieła! Zostaję na dłużej i linkuje u siebie i oczywiście nie omieszkam zapisać się do kolejki filiżankowej. :D
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie,
Wow Jeszcze tak pięknego igielnika nie widziałam, chętnie przygarnę go pod swoje skrzydła :)
ReplyDeletehttp://dariatworzy.blogspot.com/
O rany! Jaki prześliczny igielnik! Takiego cuda jeszcze nie widziałam, a ta filiżaneczka w różyczki jest urocza :)
ReplyDeleteOczywiście zapisuję się w kolejkę do wylosowania tego cuda i już pędzę do siebie, by dać wpis to tym :)
pozdrawiam serdecznie :)
Dziekuję za instrukcję, igielniki posiadam i filiżanki sobie nie uszyję.
ReplyDeleteJa tu wpadłam po cos innego. Obserwuje Twój blog od dość dawna i chciałam wyrazic jedynie swoje uznanie dla Twoich zdolności nadzwyczajnych i blogowej urody.
a ja bardzo chętnie się zapiszę na instrukcję,jeszcze tak odjechanych pomysłów nie spotkałam-masz kobieto na czym czapkę nosić :o)jesteś niesamowita w pomysłach.Gdyby mi się udało podam adres email.
ReplyDeleteMistral
Marysiu, pomysł i wykonanie!! jak ty to robisz że wszystko w twoich rękach zamienia sie w takie cuda? i to jeszce praktyczne!
ReplyDeleteja taką chcę !!!!!!!
ReplyDeleteależ słodka :)))
Boska! Marzy mi sie taka od dawna! Powaznie:)
ReplyDeletePozdrawiam
Weronika
www.koralikowaweraph.blogspot.com
Ale cudo!!! Pomysł rewelacyjny
ReplyDeletePrzypadkowo natknęłam się na Twojego bloga. Super masz pomysły i wykonujesz je przepięknie. Przy okazji widzę, że mieszkasz - tak jak ja - w Holandii :). Będę tu zaglądać!
ReplyDeletePozdrawiam,
Basia (http://felt-ribbon.blogspot.nl/)