Once upon a time I made a Valentines Day illustration for Sagitta within our House of Art swap. Recently Jagna has seen a picture of this drawing and she said that it shows her mom and dad :) She liked it a lot. So I’ve printed it on fabric (thank Annax for your fabric!) and made a pillow out of it. I like the effect a lot and so she does.
Dawno, dawno temu zrobiłam walentynkową ilustrację dla Sagitty w ramach wymiany Houseofartowej. Niedawno Jagi zobaczyła zjęcie z tym obrazkiem i stwierdziła, że przedstawia on mamę i tatę. Bardzo jej się ten rysunek spodobał, więc wydrukowałam go na specjalnie przygotowanym materiale, który dostałam od Annax i zrobiłam z tego poduszkę. Efekt bardzo mi się podoba, Jagnie również :)
Tomorrow we go for vacations to Turkey. See you over two weeks!/ Jutro jedziemy na wakacje do Turcji, do zobaczenia za dwa tygodnie!
Słodka podusia!
ReplyDeleteWspaniałych wakacji życzę.
Podusia urocza - pomysł wspaniały.
ReplyDeleteFantastyczny efekt!!!! No i jakie masz znajomości ;p Annax podziwiam od dawna :D Genialana z niej craftka :) A co do wyprawy...życzę udanego wypiczynku :) :) :)
ReplyDeleteA po powrocie, zapraszam Cię do mojego Ma-kramiku, po odbiór wyróżnienia.
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko :)
Dostałam dzisiaj odrobinę magii i pomyślałam, że się nią z Tobą podzielę, bo Twoje prace są naprawdę magiczne :-)
ReplyDeleteWrocilam! Dzieki za mile komentarze i wyroznienia! Nie wiem kiedy uda mi sie nadrobic zaleglosci blogowe bo jestem nieco zakrecona, ale postaram sie jak najszybciej.
ReplyDeleteTrzymajcie się dzielnie i nie dajcie się muchomorom! :*
ReplyDelete:)
Rewelacyjne są Twoje maleńkie misiaczki..Jestem pod ogromnym wrażeniem. Są tak małe, a tak dopracowane, że brak słów;)
ReplyDelete