Showing posts with label clothes. Show all posts
Showing posts with label clothes. Show all posts

Monday, 13 October 2014

Owly hat/ Sowia czapka

IMG_6983IMG_6984

Few days ago kids found at C&A funny animal hats. Jagna loves wearing clothes with animals on so she wanted it desperately. I thought I can make similar one myself. And so I did, and she loves it as well.

20141005_135558_1 (1)

Kilka dni temu w C&A dzieci znalazły fajne czapeczki-zwierzątka. Jagna uwielbia ubrania ze zwierzętami, więc MUSIAŁA mieć tą czapkę. Pomyślałam sobie, że przecież ja sama mogę jej coś podobnego zrobić, no i zrobiłam. Jagna jest bardzo zadowolona.

IMG_6993IMG_7000IMG_7005IMG_7010IMG_7012IMG_6999

Sunday, 6 May 2012

Floral dress/Kwiecista sukienka

Just two posts ago I wrote that will probably never sew more clothes. Well¸ just a day later I went to a bookstore and saw the last issue of ‘Knip mode’ and got an urge to make something. I bought two pieces of fabrics and still the same day my first ‘adult’ dress was made. It’s made from tricot, which is probably not the easiest material for starters but after a short search in the web I figured out how to work with it with pleasure!

IMG_9396IMG_9348

This dress is not really for my silhouette, it would look nice on someone with hourglass or at least pear type and I’m typical goblet . I think that the dress I will work on this evening is more for my type.

In the journal they showed five examples of this dress made from fabrics of different patterns. You can see how it looks on a real model (down in this post).

The only trouble is that I really do not know what is fashionable at this moment…

IMG_9394

Nie dalej jak w dwa posty do tyłu pisałam, że prawdopodobnie nie będę już szyła ubrań. No cóż…. Po tym jak zobaczyłam nowy numer Knip mode, poszłam do sklepu, kupiłam dwa rodzaje materiału i tego samego dnia powstała pierwsza sukienka. Sukienka z trykotu… Szyło się fajnie, jedynie odrysowanie sprawiało mi trochę problemu. Przed rozpoczęciem szycia zrobiłam sobie mały przegląd rad wszelakich o tym jak szyć trykot. Tutaj znalazłam super-krótkie, ale niesamowicie przydatne kompendium wiedzy tajemnej  :)

Ta sukienka nie jest co prawda na moja sylwetkę, ale wyglądała na prostą do uszycia (pomijając fakt szycia z trykotu, który się bardzo rozciąga). Bardziej pasowałaby na kogoś kto posiada talię i trochę szersze biodra. Ja jestem typowym przykładem kogoś kto posiada bardzo szerokie ramiona i charakteryzuje się brakiem talii i bioder… (typ kielich) Nie mniej jednak cudnie się ją nosi, materiał jest bardzo przyjemny i fajnie się układa. W czasopiśmie pokazano pięć przykładów tej sukienki uszytej z różnych materiałów (patrz niżej).

Dziś wieczorem czeka mnie szycie sukienki, która moim zdaniem jest bardziej na moją sylwetkę. Szablony mam już zrobione. Muszę przyznać, że to wciągające zajęcie. Problem jedynie w tym, że ja się nie bardzo interesuje modą i nie wiem specjalnie co w trawie piszczy i czy to co szyje, a także materiały które wybieram choć trochę pasują do tego co obecnie się nosi…

IMG_9369IMG_9383