Monday 20 July 2009

Mobile phone case/ Etui na telefon

It is a very bad day for me. I have terrible throat ache, I can not swallow anything, I could not sleep in the night. This morning I went to my family doc and I got antibiotic, brr. I took already one but do not see any improvement yet. Am I impatient?

My mom already went back to home causing a lot of sadness in our home. Wojtek is searching for her all the time and he can not understand why she is not with us anymore…

My mom took with her a gift I made for my sister, a crochet-macrame mobile phone case. My sister wanted to have it in orange so she has.

etui1

Dzisiejszy dzień nie należy do najlepszych. Gardło boli mnie tak, że nie mogłam w nocy spać. Dodatkowo bolą mnie uszy. Byłam u doktora, dostałam antybiotyki co w realiach holenderskich oznacza, że pan doktor uznał mnie za bardzo chorą... Siedzę więc sobie w domu i chyba zaraz zabiorę się za porządki, bo to coś czego moje domostwo bardzo potrzebuje.

Moja mama wróciła już do swojego domu powodując tym samym wielki smutek w naszym domu. Wojtek wciąż jej szuka i nie może pojąć, że jej już z nami nie ma.

Mama zabrała ze sobą prezent dla mojej siostry – szydełkowo-makramowy pokrowiec na telefon. Ewa chciała pomarańczowy, no i ma.

etui

10 comments:

  1. zdrówka kochana i żadnego sprzątania!!! Jesteś chora i musisz dbać o siebie, a nie jeszcze się przemęczać!!! A etui bardzo mi się podoba :)

    ReplyDelete
  2. śliczne to etui, takie soczyste:)
    szybkiego powrotu do zdrowia! i uściski dla małego Solenizanta :)

    ReplyDelete
  3. Bardzo ciekawe etui :) A ty zdrowiej, zdrowiej!

    ReplyDelete
  4. Etui sympatyczne i bardzo kolorkowe.
    No i oczywiście i ja życzę zdrowia :)

    ReplyDelete
  5. Swietne połączenie. Zyczę zdrówka.

    ReplyDelete
  6. Swietne etui na komórczaka :) bardzo ogniste i jednoczesnie kobiece :) "zazdraszczam" go pozytywnie :D ładne prace z materiału :) malutkie szyte domki wyszły super!

    no i bardzo ciekawy blog, doceniam prowadzenie go w dwoch jezykach, bo sama tez tak robie :)
    a moj zwiazek z Holandia to coroczne wakacje i praca za czasow studenckich. fajny kraj, chetnie bym wrocila do niego raz jeszcze :)
    dobrze Ci sie w niej mieszka?

    mam jeszcze takie niesmiałe pytanko:
    chciałam zapytac o nazwe / link do tego (graficznego?) programu w ktorym szajajaba narysowała swoje domki, pytałam sie jej ale ona nie odpisała :(
    https://www.blogger.com/comment.g?blogID=4853638404076658289&postID=6378005192126044882
    chciałabym taki program wykorzystac do skrapu. bede wdzieczna za pomoc
    pozdrawiam
    Titania

    ReplyDelete
  7. Titania, dzieki za mily komentarz! W Holandii mieszka nam sie swietnie i chyba nie bedziemy sie stad zbyt szybko wynosic, choc kto wie?

    Link to tego programu jest tutaj http://www.zefrank.com/scribbler/

    Pozdrawiam,

    ReplyDelete
  8. Dank je well! :)
    Dziękuję pięknie! :* :* :*
    Bardzo mi pomogłaś :D

    w ktorej czesci Holandii mieszkasz? ja pracowałam w okolicach Lisse, Hillegom, Nordwijkerhout :)
    uwielbiam te czystosc ulic, domy z duzymi oknami i łagodny klimat.
    pozdrawiam
    ps aaaa, bardzo brakuje mi cytrynowej pickwickowej herbaty i stroopwafels :D mmmmmm, pycha!

    ReplyDelete
  9. Mieszkam w Brabancji. Od stroopwafli bylam kiedys uzalezniona, ale pickwicka nie cierpie a pogode holenderska uwazam za najwiekszy mankament tego kraju. Natomiast czystosc, te wielkie okna i lad architektoniczny uwielbiam! No i sciezki rowerowe! To ze mozna wszedzie na rowerze dojechac bez obawy, ze ktos mnie potraci!

    ReplyDelete
  10. To prawda, wydzielenie ścieżek dla rowerzystów to super sprawa! No i odległości miedzy miasteczkami sa możliwe do pokonania na rowerze, a w UK to raczej nie możliwe :-/

    ReplyDelete

Thanks a lot for your comments!/ Bardzo dziekuje za komentarze!