Friday 7 August 2009

Jagna’s birthday/urodziny Jagnieciny

After waiting whole year Jagna finally had celebrated her fourth birthday on 6 of August. Here in the Netherlands getting 4 is a big step as from this moment a child can go to school and they really are looking forward and so Jagna did. We have invited two of her friends to come for a kinder party. We wanted invite some more but it is a vacation period… Nevertheless, they had a lot of fun together! They were playing in the swimming pool, making jewelry, drawing, playing with clay and eating.

IMG_4275 

I have prepared a cake with a marshmallow fondant. A receipt you can find here. I must admit that it looks nice and is easy to manipulate, but I also have to admit that I will never do it again! It is extremely sweet and though I did not ate it my cake got over sweetened from it, brrr. Even my hubby who loves sweet stuff doesn’t like it! But children were delighted, especially Wojtek.

IMG_4280

Besides cake the party was really successful. I was really under impression seeing the girls letting Wojtek to participate in all their activities.
They stayed at our place almost 6 hours and though they were very sweet and did not caused any troubles I was completely exhausted. Man, how much they can talk! All the time I was listening to something that always started with “Marysia, you know what…..” Well tomorrow next party…. Hope you also enjoy summer ;)

IMG_4298a

















Jagna w końcu doczekała się własnych urodzin. 6 sierpnia obchodziła swoją 4 rocznicę, dzień to dla holenderskiego dziecka niezwykle ważny bo od tej chwili może już chodzić do szkoły, na co większość dzieci bardzo czeka.
Na jej przyjęcie urodzinowe zaprosiliśmy dwie koleżanki. Chcieliśmy zaprosić więcej, ale są wakacje I niestety nie udało się. Mimo to, dzieci świetnie się bawiły. Pluskały się w basenie, robiły korale, rysowały, bawiły się plasteliną i jadły smakołyki.
IMG_4297

Zrobiłam dla Jagny różowy tort powleczony masą z marshmallows. Przepis na to cudo można znaleźć tutaj (dodam jeszcze, ze bardzo lubie ten blog). Muszę przyzanć, że tort bardzo ładnie wyglądał i że masę łatwo się formowało, ale muszę też dodać, że już więcej tego nie zrobię. Masa jest okropnie słodka, mimo, że jej nie jadłam to jej słodycz czuć było w cieście. Nawet mój mężuś, który zjada wszytko co słodkie stwierdził, że mu ten tort nie smakował! Natomist dzieci były zachwycone, a już najbardziej Wojcieszek.

IMG_4311

Pomijając tort to przyjęcie było bardzo udane. Bardzo podobało mi się zachowanie dziewczynek, które dopuszczały Ojciecha do wszytkich swoich zabaw.
Były u nas prawie sześć godzin i pomimo, że były bardzo grzeczne to byłam wykończona. Trajkotały jak najęte. Co chwilę słyszałam tylko “Marysia a wiesz….” I musiałam słuchać ich opowieści bo czasem stawiały mi pytania…. No cóż, jutro kolejna impreza… Cieszcie się latem!
At the end of the day Jagna’ve got her main gift a pink bike with butterflies…. She was dreaming about it a long time.
Na sam koniec dnia Jagna dostała główny prezent – różowy rower z motylkami. Mażyła o takim od dawna.

IMG_4324IMG_4323IMG_4326
 

6 comments:

  1. Piękny ten tort Ci wyszedł! :)
    Dzieci widać, że całe szczęśliwe ;)

    ReplyDelete
  2. Wszystkiego najlepszego dla Panienki- Jagienki :-))) Rośnij duża i mądra, i spryna jak Mamusia :-)
    Piękny rower! Każdy go pewnie teraz zazdrości;-)

    ReplyDelete
  3. 100 lat dla małej solenizantki...

    ReplyDelete
  4. Happy birthday Jagna! Love that pink bicycle!

    ReplyDelete
  5. Wasze Dzieci są śliczne :)
    życzę Waszej Rodzince wszystkiego dobrego

    no i najlepsze życzenia urodzinowe dla Jagienki

    ReplyDelete
  6. Dziekuje bardzo!

    Thanks a lot!

    ReplyDelete

Thanks a lot for your comments!/ Bardzo dziekuje za komentarze!